„Mazurski Browar”, czyli powrót do przeszłości.
IDEA POWSTANIA
Od kilku lat w naszej ojczyźnie zauważalny jest trend odchodzenia od piw tzw. korporacyjnych. Polacy rozsmakowali się w piwach gatunkowych ważonych w regionalnych browarach. Piwna rewolucja w Polsce wyraźnie nabiera rozpędu. Korzystając z podróżniczych doświadczeń właścicieli jak i wyśmienitych walorów geograficznych postanowiliśmy wyjść naprzeciw konsumenckim trendom.
Zarówno Mazury jak i Suwalszczyzna mogą poszczycić się przede wszystkim krystalicznie czystymi wodami oraz nieskażoną przyrodą. Jednocześnie w tym regionie brakowało warzelni z prawdziwego zdarzenia. Grzechem byłoby nie wykorzystanie tak dogodnych warunków i pozostawienie takiego stanu rzeczy.
Źródła historyczne do jakich dotarliśmy wspominają o czterech browarach znajdujących się w Ełku i najbliższej okolicy przed I Wojną Światową. Były to piwa, których nazwy pochodziły od imion i nazwisk ich właścicieli: Gustav Weiss Lyck, Richard Tiedemann Lyck, Julius Fietz Lyck oraz Gottlieb Kraska Lyck.
Niestety zakłady piwowarskie, które niegdyś produkowały piwa cieszące podniebienia dawnych mieszkańców Mazur nie przetrwały dziejowej zawieruchy. Po II Wojnie Światowej historia browarnictwa w naszym regionie to nieistniejące już zakłady piwowarskie w Kętrzynie, Giżycku i Suwałkach.
W 2015 roku poczyniliśmy pierwsze kroki na drodze do uwarzenia pierwszej warki piwa. Koniec roku był momentem, w którym wydana została decyzja o warunkach zabudowy zaś już w maju następnego roku mogliśmy wbić pierwszą łopatę. Pod koniec lipca budowa była zakończona, a 5 października 2016 roku, po uzyskaniu wszystkich koncesji i pozwoleń uwarzyliśmy pierwszą warkę piwa korzystając z linii produkcyjnej Czech Brewmasters.
